Jak w tytule, Wiesia po wiosennym serwisie. Nakręcone ponad 17 tyś więc wymiana oleju i filtrów, regulacja po zmianie w wydechu i ogólna konserwacja elementów mechanicznych. Z oględzin w niedługim czasie wymiana klocków hamulcowych. Na koniec największy koszt czyli wymiana opon. Pisałem o oponach, ale kiedy przyszło do wyboru dla siebie było ciężko :) W końcu postawiłem na Pilot Activ od Michałków. Recenzje naprawdę są dobre, a przeloty sporo wyższe od pozostałych opon. Michał z Marvela zaproponował też wyższe indeksy prędkości niż proponuje producent. Dlaczego, chodzi o odkształcenie opony w momencie uzyskiwania większych prędkości. W sumie opony plus dętka i robocizna poniżej 1000 zł, dużo, ale mogło być więcej.
Przy okazji odbioru z serwisu, tak ustawiłem dzień i mobilność tego dnia, aby odebrać moto osobiście i dokonać jazdy próbnej. Pamiętajcie, nowe opony, jeździmy wolniej i ostrożniej, po około 100 kilometrach powinno już być ok. Poczułem to zresztą osobiście na "gumowym" przejeździe tramwajowym, tylne koło pojechało sobie gdzie chciało. Na szczęście było wolno i wyprowadziłem moto bez większych problemów.
Skoro W gotowy do sezonu, to tradycyjnie na pomorzu sezon rozpoczynamy Jajcarnią u Księdza Maślaka. W tym roku termin to 30 marca. Jak zwykle zapowiada się super imprezka, tym bardziej, że teraz mamy polecieć większą ekipą z CRCP.
Na koniec to co najsłodsze i za co bardzo Wam dziękuję. Blog na tym serwerze osiągnął 10 000 odsłon, nie liczę poprzedniej lokalizacji, choć tam też jest nie mało i nadal rośnie, ale to pewnie dlatego, że część z Was wchodzi przez linka z tamtej lokalizacji. Jeszcze raz dzięki :) Na zakończenie zdjęcie Wiesi w nowych kapciach:
LWG !
wygląda swietnie,szerokiej drogi i bezproblemowej jazdy zyczę ,mama:)
OdpowiedzUsuń